Montaż haka holowniczego Ford Galaxy to kolejna z opisywanych relacji z montażu. Ten rodzinny van który odwiedził nasz warsztat pochodził z 1999 roku. Samochody które mają kilkanaście lat za sobą przyjmowaliśmy w średnich humorach i nie inaczej było w tym przypadku. Podwozia takich samochodów trzeba dokładnie sprawdzać przed montażem, całe szczęście że korozja w tym egzemplarzu była tylko na zewnętrznych poszyciach. Po konsultacji z klientem postanowiliśmy zamonotwać hak Polskiej firmy Auto Hak ze Słupska w wersji poziomego Automatu C33A. Wiązka użyta do kompletu to uniwersalna wiązka elektryczna bez modułu model UNI7.
Montaż haka holowniczego Ford Galaxy – przygotowanie.
Montaż haka holowniczego Ford Galaxy do wersji mk1 i to w wersji przedliftowej jest dość wymagający więc napoczątek powinniśmy się uzbroić w cierpliwość a następnie po złapaniu kilku głębszych oddechów przystępujemy do pracy. Na początek jak zwykle, zaczynamy tradycyjnie od skompletowania zaczepu kulowego, sprawdzenia śrub przygotowania ich blisko w zasięgu wzroku i dłoni tak aby zaoszczędzić sobie nerwów i czasu na szukanie śrub czy podkładek. Kolejnym etapem przygotowawczym będzie demontaż zderzaka. Demontaż zaczynam od odkręcenia śrub w zakolach błotników, pod samochodem mamy 4 wkręty. Odkręcamy od wewnętrznej strony podłużnic nakrętki. Zderzak pociągamy energicznie do tyłu musimy wysuwać z bocznych prowadnic. Powinno zejść energicznym szarpnięciem.
Jak juz udało się nam zdemontować zderzak przechodzimy do dalszej części pracy. Belka zderzeniowa niestety jest zintegrowana razem ze zderzakiem…
Dziwny sposób na wzmocnienie strefy ma Ford ale nie jestem inżynierem ani projektantem więc nie będę komentował czyjegoś założenia bezpieczeństwa.
Mając zderzak na kocyku :) usuwamy wewnętrzne wzmocnienie które jest z nim zintegrowane. Jego miejsce zastąpi belka haka widoczna na poniższym zdj.
Montaż haka holowniczego Ford Galaxy
No i zaczynamy swoją przygodę z montażem. Jak już wspomniałem trzeba się uzbroić w cierpliwość bo własnie w tym miejscu zaczyna się zabawa. Po usunięciu wzmocnienia ze zderzaka przechodzimy do spasowania belki ze zderzakiem. Wykonujemy od razu podcięcie zderzaka zgodnie ze schematem, następnie wsuwamy sobie kilka centymetrów hak w podłużnice.
Zderzak musimy zgodnie z instrukcją dokręcić do belki haka, spasować odpowiednio. Wymaga to nieco zabawy i profilowania żeby zderzak wyglądał tak jak powinien. Stąd potrzeba opanowania, głębszych oddechów i może nam się udać zrobić to całkiem dobrze. Jest przy tym wiele zabawy ale jeśli nam się już to uda nie oznacza pełnego sukcesu gdyż to tylko połowa ;) Teraz najgorsza część całości czyli wsuwanie haka do środka podłużnicy, hak wchodzi bardzo pasowanie. Rękoma nie jesteśmy w stanie go po prostu pchnąć. Dodatkowo przeszkadza zderzak, na który musimy uważać ułatwiłem sobie trochę pracę młotkiem oraz kawałkiem deski którą przykładałem na widełki haka. Spokojnie nie biłem młotkiem w zderzak ;)
Kilka minut intensywnego wbijania dało efekty. Musimy strasznie uważać żeby nie wbić za daleko….. otwory muszą się licować. Dwa przednie pasują, tylne otwory się nie zgrywały. Wkręciłem w palcach śruby do otworów które się zgrały, następnie podnośnikiem za widełki haka delikatnie uniosłem i wkręciłem tylne. Otwory po stronie tłumika wkręcałem po odchyleniu osłony tłumika, nie demontowałem mogło by się to zakończyć katastrofą… Z wiadomych przyczyn ;) Zderzak dokręciłem na miejsce jednocześnie wprowadzając przewody z wiązki na lewą oraz prawą stronę wywietrznikami w bagażniku.
Montaż wiązki elektrycznej
Podpinamy elektrykę zgodnie z instrukcją załączoną do zestawu. Jako, że jest to wiązka uniwersalna nie ma z nią jakiś większych problemów. Wygląda to mniej więcej następująco z podziałem na strony oraz jak widać na załączonych poniżej zdjęciach.
Prawa strona:
Zielony – czarno zielony / Biały – brązowy / Brązowy – czarno biały.
Wiązkę podpinamy pod wtyczkę przy lampie, światło przeciwmgłowe jest niżej na wtyczce która idzie na tylną klapę.
Lewa strona:
zółty – czarno biały / czerwony – brązowy / czerwony – biały.
Niebieski przewód musimy przekładać na prawą stronę.
Podsumowanie
Sam hak jak i wiązka nie przynosi nam większych niespodzianek czy rozczarowań. Hak wykonany jest solidnie z dbałością o szczegóły. Natomiast sam montaż na tak leciwym aucie wymaga sporo cierpliwości. Egzemplarz który mieliśmy na warsztacie naprawdę nie był w takiej złej kondycji a i tak trochę nerwów nam zeżarł (aż strach pomyśleć co by było w gorszych) Montaż zaczepu oceniam na bardzo wymagający, podcięcie zderzaka oraz jego demontaż potrafią wymęczyć.
Dodatkowo musimy opuścić koło zapasowe którego winda może być w stanie agonalnym. Największym problemem jest jednak montaż zaczepu wraz z zderzakiem jako całość to zajmuje najwiecej czasu i najwięcej przysparza problemów. Jeśli sami nie chcemy się zbytnio wkurzać oddajmy to komuś, bo naprawdę wymaga to sporego doświadczenia i cierpliwości ze względu na już leciwe już autko. Montaż haka holowniczego Ford Galaxy mk1 zajmuję łącznie ok 4 godzin z rezerwą 30 min w zależności od stanu technicznego danego egzemplarza. Finalnie wygląda to całkiem przyzwoicie i powiedzmy że można być uśmiechniętym na koniec pracy oddając auto klientowi ;)
Jeśli szukasz haka holowniczego do takiego lub innego modelu Forda polecam zajrzeć pod ten link https://www.dobrehaki.pl/haki-holownicze-ford-c-1_519.html gdzie znaleźć możesz szeroki wybór topowych producentów haków do każdego modelu Forda .