W dzisiejszym wpisie przedstawię montaż haka holowniczego w dość popularnym samochodzie ? Opel Vectra B z 2001 roku w wersji sedan. Założenia co do montażu haka ? ma być tanio i dobrze. Nowy hak z pełnym kompletem montażowym i wymaganą homologacją to wydatek rzędu 200-300 złotych. W tym konkretnym przypadku nadarzyła się okazja zakupu używanego haka w idealnym stanie (bez rdzy) marki Oris (grupa Bosal). Nabytek był ?goły?, bez zestawu montażowego i trzeba było dokupić śruby, tuleje, podkładki, wiązkę, poszukać w sieci instrukcji montażu. Dodatkowo kula była integralną częścią całości, bez możliwości demontażu, na szczęście jest to zgodne z prawem, szczegóły tu: https://www.youtube.com/watch?v=uCWo7JNMJes.
Opel Vectra B i samodzielny montaż haka holowniczego
Po skompletowaniu całości, czyli haka z zestawem montażowym, wiązki ? najczęściej 7-pinowej i przygotowaniu podstawowych narzędzi, można przystąpić do montażu w samochodzie.
Kanał nie jest potrzebny, ale przyda się poniesienie tyłu samochodu. Prace najlepiej rozpocząć od demontażu tłumika końcowego ? tylko 3 śruby i dwa wieszaki. Teraz przechodząc do bagażnika ściągamy wykładzinę i znajdujemy fabrycznie przetłoczenia pod otwory mocowania haka ? trzy na lewej podłużnicy i dwa na prawej. Otwory muszą mieć średnicę tulei, najczęściej fi 17mm (do sprawdzenia w instrukcji), ale warto najpierw użyć wiertła o mniejszej średnicy, a później rozwiercić do docelowego rozmiaru. Jeśli wymagane są otwory w tylnej ścianie bagażnika, również należy je wykonać, dodatkowo dojdzie nam ściąganie zderzaka.
Tuleje jak i śruby mają różne długości, dlatego warto przestrzegać instrukcji montażowej.
Śruby powinny zostać dokręcone z momentem przewidzianym przed producenta.
Przez gumowy wypust przy tylnej ścianie przeciągamy kabel od wiązki. Warto sprawdzić, czy nasze auto ma fabryczną instalację do przyczepki, zakończoną specjalnym gniazdem o oznaczeniu X24. Jeśli tak, montaż instalacji sprowadza się do wetknięcia odpowiedniej wtyczki, lub w przypadku jej braku, dolutowania kabli wiązki haka. Jeszcze trzeba będzie wsadzić moduł kontroli żarówek stopu przyczepki P39, w gniazdo które znajdziemy po wymontowaniu schowka pasażera.
Jeśli nie ma fabrycznej instalacji, kable wiązki trzeba będzie wlutować w przewody idące do lamp. W jednym i drugim przypadku polecam wiązkę stąd – cena poniżej 30zł i do tego osłona na kulę. Jest ona rozdzielona pod lewą i prawą lampę z długimi miedzianymi kablami dobrej jakości, przez co nic nie trzeba przedłużać. Wiadomo, lepiej jak jest za dużo 50cm, niż ma zabraknąć 10cm.
Efekt końcowy dwie godziny później:
Teraz czeka nas wizyta na stacji kontroli pojazdów i jeśli wszystko jest OK, w Wydziale Komunikacji, gdzie zdobędziemy odpowiedni wpis w dowodzie rejestracyjnym.
Koniec końców całkowity koszt używanego haka zrównał się praktycznie z ceną nowego, plus czas poświęcony na szukanie i dokupienie potrzebnych rzeczy, ale cóż, mądry Polak po szkodzie :).